Hej kochani, jak na razie króciutka przerwa z historią tańców, bo już może Was tym zanudziłam. W tym poście chciałam wam napisać, jak ważnym elementem w tańcu jest rozciąganie. Tańczę już od 8 lat, teraz znów wróciłam na zajęcie z tańca towarzyskiego, po mojej ostatniej kontuzji (takie życie tancerza :p). I wszyscy podziwiają moje zdolności gibkości oraz proszą o pomoc, więc na zajeciach przybieram postać instruktora gimnastyki :p
Oto kilka prostych ćwiczeń, które Was rozciągną:
*zginamy jedną nogę i nachylamy się do środka oraz robimy to samo w drugą stronę
*rozszerzamy nogi i nachylamy się do środka
*nogi przy sobie, a my próbujemy się zgiąć
A przy okazji to mój ulubiony strój do ćwiczeń domowych:
*spodnie dresowe-ZARA
*t-shirt-H&M
Ale zdjęcia! Faktycznie jesteś giętka!
OdpowiedzUsuńdziamonablog.blogspot.com
juz obserwuje,licze na rewanz :)
OdpowiedzUsuńWidzę,że mamy tę samą pasję :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Daj mi znać :*
http://juleque.blogspot.com/
też kocham taniec ! <3
OdpowiedzUsuńOczywiście że obserwujemy ;) nie ma innej opcji ;p
http://passionsofcolourday.blogspot.com/
My już obserwujemy, teraz Twoja kolej :)
OdpowiedzUsuńthehauntedway.blogspot.com
Nie lubię za bardzo rozciągania, ale czasem trzeba :( Ładny strój do ćwiczeń, ja to tam wkładam byle jaki dresik i też jest fajnie :D. Pozdrawiam + obserwuję
OdpowiedzUsuńhttp://kobiety-przodem.blogspot.com/
Super ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog. Masz ochotę na wspólną obserwację? ;)
Również kocham taniec <3
OdpowiedzUsuńZapraszamy: http://misia-amy-and-natalie.blogspot.com/